Od ponad roku na placu budowy nowego dworca kolejowego w Koszalinie hula wiatr. Prace, które miały zostać wznowione pod koniec 2024 r. wciąż nie ruszyły, a PKP S.A. wciąż nie porozumiało się też z wykonawcą inwestycji - firmą Alstal. Dalsze decyzje odnośnie inwestycji mają zapaść w ciągu kilku tygodni.
Pod koniec lutego 2023 roku
podpisano umowę na budowę zupełnie nowego dworca kolejowego w Koszalinie, którego budowa miała zakończyć się do końca 2024 roku, lecz ostatecznie nie udało się dotrzymać tego terminu a prace budowlane stanęły i to już kilkanaście miesięcy temu, przede wszystkim z
powodu błędów w dokumentacji projektowej.PKP S.A. nie zdradza szczegółów. Na szczęście jest miasto
Ubiegłoroczne zapowiedzi PKP S.A. oraz ministerstwa infrastruktury mówiły o tym, że w IV kwartale 2024 roku uda się zawrzeć niezbędne aneksy umożliwiające wznowienie budowy nowego dworca, co jednak nie wydarzyło się do dzisiaj…
– Obecnie roboty na budowie dworca w Koszalinie nie są wykonywane, ponieważ po zweryfikowaniu dokumentacji projektowej w dalszym ciągu prowadzone są trudne rozmowy i negocjacje z generalnym wykonawcą dotyczące zakresu prac oraz kosztów. Po uzgodnieniu przebiegu dalszych robót będziemy mogli podać bardziej szczegółowe informacje, m.in. na temat terminu wznowienia prac, zaktualizowanego harmonogramu inwestycji czy jej kosztorysu – opisuje obecną sytuację Michał Stilger, rzecznik prasowy PKP S.A., odpowiadając na szereg pytań o nowy termin oddania dworca do użytku, czy chociażby wznowienia prac budowlanych, które jak widać na naszych zdjęciach, nie trwają.
Porozumienie z wykonawcą miało skutkować tym, że inwestycja zakończyłaby się w 2026 roku, tak więc można zakładać, że aktualnie data jest już dalece nieaktualna.
Nieco więcej w zakresie dalszych decyzji wobec dworca przekazało miasto Koszalin, które na swojej stronie internetowej szeroko opisało spotkanie z przedstawicielami PKP S.A. odnośnie dworca.
“PKP S.A. zadeklarowało przekazanie Miastu niezwłocznie harmonogramu dotyczącego lokalizacji tymczasowej poczekalni kontenerowej, a do końca lipca br. – decyzji oraz harmonogramu zakończenia negocjacji z obecnym wykonawcą inwestycji, wraz z planem wznowienia prac budowlanych lub ogłoszenia nowego przetargu na wybór kolejnego wykonawcy” – napisał samorząd na swojej stronie internetowej.
Dodatkowa poczekalnia kontenerowa
Na spotkaniu poruszono również wątek codziennej obsługi pasażerów, która zwłaszcza teraz, w sezonie wakacyjnym, staje się kluczowa z racji dużych potoków podróżnych przewijających się przez stację w Koszalinie - bądź co bądź leżącą w bliskiej odległości Mielna, Ustronia Morskiego czy też Kołobrzegu.
– W pierwszej kolejności planowane jest umieszczenie dodatkowej, tymczasowej poczekalni urządzonej w kontenerze, który zostanie ustawiony przy granicy placu budowy lub – po weryfikacji, czy są takie możliwości – na peronie. Kasy biletowe w dalszym ciągu będą funkcjonowały w dotychczasowym miejscu, czyli tymczasowym dworcu znajdującym się w przejściu podziemnym. W pobliżu dodatkowej poczekalni będzie mógł natomiast znaleźć się biletomat – opisuje rzecznik PKP S.A.
Miasto poinformowało także o swoich oczekiwaniach wobec montażu estetycznych, tymczasowych toalet przy opisywanej poczekalni, które wspomogą miejską ubikację w przejściu łączącym dworzec i śródmieście.